Jest to specjalna misja dla Akatsuki.
Wchodzicie do siedziby Feroza.
- Chcecie misję coo ? xD

WAL SIĘ KOLEŚ, ja tu przyszedłem bo jest darmowy wstęp i klima xD

Tak ... xD

Mówię:
- Waszym zadaniem jest odebranie wielkiemu ninja z Kumogakure jego artefaktu, Lotus dostanie dodatkowe jutsu jeśli przyniesiecie tego ninja ze sobą żywego. POWODZENIA :D

Kryjówka Akatsuki znajduje się aktualnie w Kumogakure, więc macie blisko.
Wybierzcie drogę i spróbujcie nie zwracać na siebie uwagi.

Przywołuje Ciała, po czym ANp przywołuje kameleona i wielkiego ptaka, po czym dzielimy się na dwie grupy: Powietrzną (Ap, Dp, Hp) i Lądową (ANp, Np, Pp, Lotus)

ANp, ch: 1300
Dp, ch: 1000

Wchodzę do kameleona :d

Dolatujecie i dochodzicie do wioski Kumogakure. Zauważacie opustoszenie.
Wszystko wokół jest zniszczone, zauważacie starą kobietę, która idzie ranna od strony wioski.
Wygląda na to, że chce jak najdalej uciec. Nie zauważa Was.

Pojawia się tylko Pp i pyta kobietę co się stało, podtrzymując, ją by nie upadła.

Nic nie robię.

Kobieta przestraszona mdleje. Zauważacie wysokie mury wioski ukryte w chmurach.
Jedyną drogą dostania się do środka Kumo jest droga powietrzna.

Ptaka razem z drużyną powietrzną zostawiamy przy kobiecie by się nie rzucał w oczy. Drużyna schodzi z ptaka i pilnują kobiety.
Kameleon wraz z "ziemnymi" wchodzi przez mur do miasta, rozglądamy się za ninją. Zmieniamy składy: Ziemna (Dp, Ap, ANp, Lotus).
Hp czyta kobiecie w myślach.

Siedzę i się nudzę

Spostrzegacie, że cała wioska jest zniszczona w drobny pył, została tylko siedziba Tsuchikage, dlaczego ?
W chmurach, które znajdują się w wiosce zauważacie Wielką poświatę podobną do stu metrowego kamienia, która się porusza.
Wy tym czasem stoicie na murze i zobaczyliście to wszystko z góry.

W pamięci kobiety widzicie strach w postacie wielkiego demona.

Po chwili demon odlatuje i uderza w mur rozwalając go. (Tensei poz.2)

Nic nie robię.

Zwykły Tensei nic mu nie zrobił. Demon wychodzi z mgły chmur i pojawia się przed Wami wielki Hachibi.
Ośmioogoniasty zdenerwowany szuka Was poprzez chakre, ponieważ Was nie widzi i nie wiedział, z której strony docierał atak.

Po chwili wystrzeliwuje ku niemu wiele rakiet i znów znikam.

Ap, ch: 1100

Wyskakuję z Kameleona, i biegnę w stronę Hachibi

Na Hachibim nie robi to większego wrażenia jednak odczuł ból.
Widział tylko małe rakiety a dym rakiet zasłonił Lotusa więc nadal nie
widzi za dużo, ale już wie skąd docierał atak i koncentruje teraz chakre na
okolice tego miejsca żeby Was znaleźć.

Po chwili Dp wyskakuje i biegnie w jego strone. Po chwili Hp kończy walkę łapiąc przeciwnika za głowę i wyrywając z niego duszę, jednocześnie odczytując wszystkie jego myśli. (wątpię żeby się zorientował, jak sam napisałeś, koncentrował chakre, a dodatkowo rozproszył go Dp) (Hp doleciał razem z resztą ciał na ptaku, a kobieta została na miejscu) Reszta ciał londuje obok Dp.

Hp, ch: 1250

Stoję i patrzę jak Hachibi pada.

Kiedy ptak leci w stronę Hachibiego, ośmioogoniasty próbuje zareagować i zaatakować,
jednak ptak robi uniki. Nikomu z Twoich ciał nie udaje się opuścić ptaka.
Hachibi uderza z wielką siłą w podłoże swoimi łapami, a następnie kumuluje swoją chakre przed sobą.

Ptak leci w stronę Dp.

Skaczę do głowy Demona

Kiedy Bijuu uderza w ziemię, wszyscy wokół oprócz ptaka dostają.
Kameleon robi się widzialny. Kiedy ptak doleciał już do Dp,
wszyscy znajdowali się na linii prostej i wtedy Hachibi wystrzelił ze swojej całej
zgromadzonej wcześniej chakry. Wszyscy giną na miejscu wraz z Lotusem.

Niestety Wam się nie udało, wielkim błędem było przylecenie ptakiem do Deva.
Dodam, że Hachibi to nie był Wasz cel. Waszym celem był artefakt, a Hachibi to nie Killer Bee.
Wystarczało sprawdzić czy ośmioogoniasty jest zapieczętowany. Gdyby Hachibi był Waszym głównym celem
to nie była by misja rangi A ani nawet rangi S tylko oddzielne zapolowanie na niego z drugim
Akatsuki. Bijuu ten był tylko dodatkiem w samym sobie w tej misji, trzeba było nie zajmować się nim
tylko szukać dalszych wskazówek dotyczących artefaktu Kirabiego. ;)